Złoty środek na Złotego?!

9 sierpnia, 2021

Czy zauważaliście nowy trend masowo pojawiający się wśród konsumentów: odchodzą od kasy w milczeniu z nabożną czcią wczytując się w paragon? W takich sytuacjach większość z nas zadaje sobie jedno, ale jakże doniosłe i wiele mówiące pytanie: Za co?!

Trudno się dziwić. Zgodnie z danymi GUS poziom inflacji w czerwcu br. roku wyniósł 4,4%. Omawiana liczba stanowi średnią wartość wzrostu cen. Dla przykładu, inflacja w kategorii transport wyniosła aż 16,5%, co jest efektem między innymi drastycznego wzrostu cen paliw.


Chcąc uniknąć efektu wzrostu cen w transporcie, to w bardzo dużym uproszczeniu – jeśli jeździmy do pracy autem,  w każdym tygodniu  jeden dzień należałoby poświęcić na … chodzenie do pracy pieszo.

Niesie to za sobą wiele pozytywnych aspektów np. zdrowotnych nie wspominając o finansowych, okazuje się bowiem, że ceny obuwia akurat spadają o 0,5%, a zatem w niektórych obszarach strategia oszczędności może przynosić wymierne korzyści.

Oczywiście można walczyć z inflacją mniej jedząc, nie chodząc do teatru albo dłużej siedzieć przy nie włączonym świetle (niestety ceny świec, krzesiwka, drewna no i oczywiście nafty też poszły w górę), jednak nie o takie oszczędności chyba chodzi. Tym bardziej, że w przypadku oszczędności sprawa też nie wygląda zbyt ciekawie.

Oprocentowanie lokat bankowych jest poniżej 2% . Do tego mając lokatę musimy zapłacić fiskusowi 19% podatku od zysków kapitałowych.

Jeśli połączymy czynnik inflacji, oprocentowania lokat i do tego podatku od zysków okazuje się, że cały czas nasze pieniądze tracą swoją wartość.

Możemy temu zapobiec inwestując w nieruchomości, dzieła sztuki, wykwintne wina bądź rezerwując sobie bilet na najbliższy lot w przestrzeń międzygwiezdną. Jednak nie zawsze mamy odpowiednią ilość środków do sensownego inwestowania w nieruchomości, nie musimy do końca znać się na dziełach sztuki, a loty w kosmos wywołują u nas intensywną chorobę lokomocyjną.

Czy w takim razie jesteśmy w sytuacji bez wyjścia?

Absolutnie NIE! Przede wszystkim, nie musisz znać się na wszystkim. Innymi słowy, jeśli jesteś ekspertem w gromadzeniu oszczędności, nie musisz być jednocześnie ekspertem od inwestowania.

Ludzie z Charakterem mają dla was kilka interesujących propozycji. Pytanie brzmi: co zrobić aby uratować wartość oszczędności?

Warunki? Wystarczy mieć 40 tysięcy złotych (lub więcej), jako wolne środki – tj. trzymane np. na lokacie w banku lub pod bielizną w kredensie.

Chętnie porozmawiamy o PEWNYM kapitale, czy o narzędziach inwestycyjno – ubezpieczeniowych, do których mamy dostęp za pośrednictwem jednych z największych i najbardziej renomowanych firm z obszaru inwestycyjno – oszczędnościowego na świecie.

Porozmawiamy o odpowiedniej strategii inwestycyjnej, która daje szansę na uzyskanie stóp zwrotu wyższych niż na depozytach bankowych.

W skrócie, jak osiągnąć wyższe zyski z oszczędności?

Nie da się? Absolutnie się da! Oprócz zastosowania odpowiedniej strategii inwestycyjnej, mamy coś czego nie oferuje jakakolwiek lokata bankowa. W przypadku produktów przez nas oferowanych nie zapłacisz 19% podatku od zysków kapitałowych. Można? Można!

Co teraz? Czekamy na kontakt. Chętnie udzielimy Ci wszelkich szczegółowych informacji związanych z oferowanymi przez nas rozwiązaniami.

Im szybciej porozmawiamy, tym szybciej uda nam się zaradzić efektom szalejącej inflacji.

Zapraszamy

Tekst :
Agencja Ludzi z Charakterem Anna Czech i Partnerzy